„Mes Rythmes”. Izabela Jurczyk
MES RYTHMES Izabela Jurczyk
gościnnie Patrycja Krzyczman i Maciej Werk
Wystawa „Mes Rythmes” Izabeli Jurczyk to opowieść wielkomiejskim gwarze Nowego Jorku. Podobnie jak krzyżują się ulice tej metropolii, tak splecione są żakardowe czarno-białe tkaniny wykonane przez artystkę. Na wystawie poza tumultem wielkiej aglomeracji usłyszymy też utwory skomponowane przez Macieja Werka, a wykonane przez Patrycję Krzyczman. Jak pisze kuratorka wystawy, Magdalena Komborska-Łączna, „Izabela Jurczyk ustanawia wzajemne zależności pomiędzy tym, co usłyszane i widziane”. Zapraszamy 9 września br. o godz. 18:00 do Akademickiego Centrum Designu.
Ten sam puls
To osobliwe zjawisko rytmu, zauważane poprzez słuch zewnętrzny, którym człowiek słyszy dźwięki, i słuch wewnętrzny, którym człowiek rozumie harmonię. Oba zostały opisane przez Arystotelesa w „Zmysłach i ich przedmiotach” jako nauka, modułowość ciała, umiejętność konstrukcji, układu przestrzennego impaktu. Monumentalne premierowe kompozycje Izabeli Jurczyk – artystki wizualnej, projektantki grafiki i tkanin są kontynuacją cyklu Living in Lines. Zaprojektowane materiały układają się w linie rytmów, odtwarzają porządek miejsc, fałdujące rusztowania, wyciszone livingroomy i upajające zakorkowane deptaki. Szablony tkanin przenika rytmiczny dźwięk, monochromatyczny, wielokrotny, szum powielający wnętrze galerii. Podobnie jak wzór, ślad, ale jakoś intensywniej w czasie, kształtuje finalnie graficzny znak, chwyta jeden z miejskich rozpoznawalnych urbanistycznych motywów i w dowolnej liczbie powtarza jego wymiary, harmonię, nadaje indywidualny puls, ale czy jest znikąd…?
Okryte rytmem wnętrza
Wydaje się, że bycie projektantką jest zajęciem komplementarnym. Jurczyk dodatkowo w swoich działaniach wprowadza osobistą skalę. Jej tempo, odczucia prarytmu i prawzorców są odbiciem jej fizyczności, rytmicznej sylwetki oraz akustyki ciała – są znakiem przebywania w specjalnym dla niej miejscu. Podobnie jak Zygmunt Krauze z pracami Władysława Strzemińskiego, Jurczyk ustanawia wzajemne zależności pomiędzy tym, co usłyszane i widziane. Tkanina zostaje utrwalona, ale nabiera też pewnej miary, transu oraz „wysokości”. Do współpracy głosowej projektantka zaprasza Patrycję Krzyczman i Macieja Werka. Jurczyk włącza ich do realizacji interwałowych pozycji, ucieleśnienia rozpiętości, kierunków, nierównomiernych kroków, uniesień słów, wplecenia śladów dźwiękowych i motorycznych ścieżek. Komplementarność rytmicznych wzorów Jurczyk i głosów Krzyczman, konsekwentnie dopełniają się w sferze dźwiękowej i wizualnej. Faktura skali zakodowana zostaje w płynnym wymiarze czasu ich wędrujących ciał.
To nie muzyka unistyczna, to nie samodzielne wzory i repetycje, a formalnie ciała zagęszczeń czy rozrzedzeń, łączenia na styku pewnych grup, hybrydowych projektów wnętrza i zewnętrza (miejskich tkanek), a może przemieszczające się przystanie? Jurczyk nie zbliża się jedynie do wizualnego ornamentu, ale potrafi go wzmocnić, uzupełnić, wprawić w ruch rytmów milionów (pieszych) i zatrzymać ich w skupieniu nawet na moment. Dwa podstawowe wymiary dzieł: rozpiętość obszaru tkaniny i rytmów, dookreślają wertykalny i horyzontalny wymiar zdarzeń czasowych, określają nieograniczoną przestrzeń wzajemnej ekspansywności, natężeń ruchów. Faktura w analogiczny sposób tkana z pramodułów, rozprasza, ale i trzyma w ryzach proporcji przestrzeni. Powstaje wzorzec rytmiczny, uprzestrzennienie ciała, jak również czysta czasowość miejsca, sztuka trwania ciała.
„Zgrzytliwy pisk hamulców,
niewielki wstrząs i przez krótką chwilę zapada kompletna cisza.
W tym momencie nastąpiła wspaniała eksplozja.
To był Nowy Jork”.
Miasta świata
Piramidy rytmów, pałace neolityczne, wzory polis, spiralne meczety, dwie wieże, wieża, Nowy Jork, Łódź, Knossos, Rzym, Paryż widoczne są 18 razy bardziej niż usłyszane przez nerw ślimakowy. Fala dźwiękowa dzięki swej budowie może nieprzerwanie trwać i powracać. Budynek giełdy z Wall Street (tzn. położony koło targu młyńskiego) nawiązuje do starożytnej architektury. Wejścia do budynku strzeże Uczciwość chroniąca ludzkie Dzieła: Mechanikę, Elektrykę, Geodezję, Budownictwo, Górnictwo i Rolnictwo. Czy ludzie wychodzący stąd na „najdroższe na świecie błoto” modlą się o opiekę marmurowych bóstw? One są bezsilne. Mieszkańcy mitycznego NYC w rubryce zawód wpisują „dżentelmen”. To sprawczy emigranci o urzekających „success stories”. Ta tania siła robocza przekształciła miasto m.in. w centrum odzieżowej produkcji. Krawiecki biznes rozkręcił dwudziestoletni emigrant z Meksyku. („Jestem osobą hiperenergiczną. Muszę się ruszać. Nienawidzę siedzenia w domu.”)
W NYC przegląda się Luwr i Paryż, NYC można ujrzeć też w łódzkim skrzyżowaniu o niekończącym się horyzoncie. Na nowojorskim krańcu pejzażu, widoczny jest jeden z wielu społecznych ogrodów, High Line, wisi on nad ulicami NYC i jest rezerwatem chwastów zbudowanym dzięki aktywnej społeczności. Lokalsi sztukę przetrwania przekuli w inteligentny urbanizm. Teraz w Polsce fala emigracji rośnie, dowodzi jej 17 605 wniosków o azyl. Tymczasem schronienie znajdą przesuszone badyle, byliny, a o kompost zadbają pracownicy galerii. Taki przykład unaocznia, że można zagubić kierunek marszu. Starożytny książę przechadzając się wśród lilii brukowanymi alejkami Knossos, Fajstos, Mailii – wyspiarskich miast Krety, z pewnością wiedział, że zarówno pałac, jak i labirynt przetrwa pokolenia, czyli tysiące lat. Polski teoretyk sztuki Jerzy Ludwiński zbiorowy sprawczy wysiłek ludzi ujął w określeniu „fazy totalnej” w sztuce.
Izabela Jurczyk zaprasza do kreacji, otoczenia prawzorów i rytmów tkanin, trwałej i sprawczej przestrzeni urbanistycznej i osobistej, miejsca totalnego, nieustannie gościnnego.
Magdalena Komborska-Łączna
Artystka: Izabela Jurczyk
Wokalistka: Patrycja Krzyczman
Kompozytor: Maciej Werk
Identyfikacja wizualna: Mariusz Andryszczyk
Kuratorka: Magdalena Komborska-Łączna
Wernisaż: 9 września 2025, godz. 18:00
Czas trwania wystawy: 9.09–5.10.2025 r.
Wystawie towarzyszy konferencja naukowa „Tastes and sounds of the body”, która odbędzie się 6 października o godz. 10:00 w sali konferencyjnej ACD.
Patronat medialny: Magazyn SZUM, designdoc.pl, Notes Na 6 Tygodni
Organizatorzy: Akademickie Centrum Designu, Akademia Sztuk Pięknych w Łodzi, Instytut Projektowania Graficznego
Miejsce: Akademickie Centrum Designu
ul. Księży Młyn 13/15, Łódź